Bułgaria to nasze zeszłoroczne odkrycie. Nigdy nie spodziewaliśmy się, że jest tam tyle pięknych miejsc. Większości osób Bułgaria kojarzy się ze Złotymi Piaskami i tamtejszymi kurortami. W rzeczywistości ten kraj ma o wiele więcej do zaoferowania! Dodatkowo jest to miejsce idealne do podróży samochodem. Jesteście ciekawi co zobaczyć w Bułgarii? Dzisiaj mamy dla was przewodnik po ciekawych atrakcjach Bułgarii, miejscach, które powinniście zobaczyć zarówno na wybrzeżu jak i w centrum kraju.

Kiedy jechać do Bułgarii?

Zanim przejdziemy do proponowanej przez nas trasy, zobaczmy kiedy warto w ogóle pojechać do Bułgarii? Szczerze polecamy wam zwiedzanie Bułgarii w czasie majówki! Dlaczego? Jest to termin poza szczytem sezonu więc nie ma tam tłumów turystów. Co za tym idzie, ceny są naprawdę przystępne. Przykładowo za trzyosobowy pokój z prywatną łazienką w Nesebyrze zapłaciliśmy 66 zł, za dwuosobowy pokój z łazienką w naprawdę nowym i eleganckim hotelu w Sozopolu 77 zł. Jednocześnie pogoda jest przyjemna do zwiedzania, a przy okazji można trafić w Bułgarii na ciekawe wydarzenia przypadające właśnie na początek maja, ale o tym dokładnie przeczytacie dalej.

Proponowana trasa

Sami spędziliśmy w Bułgarii równe 7 dni w czasie majówki 2019. Tydzień wystarczył nam na zobaczenie wszystkich tych miejsc, ale był on bardzo intensywny. Idealny czas na spokojne zwiedzanie według poniższej trasy to 10 dni. Polecamy wam też jechać do Bułgarii samochodem bo bardzo wygodnie podróżuje się autem po tym kraju. Jeśli zdecydujecie się na ten środek transportu, pamiętajcie też o konieczności zakupienia winiety.

Mapa

Na początek mapa miejsc, które serdecznie polecamy wam odwiedzić.

Co zobaczyć w Bułgarii?

Przylądek Kaliakra

Jeśli łączycie zwiedzanie Bułgarii z wycieczką do Rumunii to bardzo możliwe, że przekroczycie granicę nad Morzem Czarnym. Wtedy najbliższym miejcem, które warto zobaczyć będzie przylądek Kaliakra. Znaleźliśmy to miejsce kiedy szukaliśmy informacji gdzie w Bułgarii można zrobić dobre zdjęcia z drona. Przylądek Kaliakra jest do tego miejscem idealnym. Wysokie i strome klify pięknie prezentują się z lotu ptaka.


Na Przylądku Kaliakra możecie zwiedzić ruiny średniowiecznej fortecy. Właściwie to pierwsza taka budowla powstała w tamtym miejscu już w IV w p.n.e i została założona przez plemię Traków. W XV wieku forteca była zajęta przez wojska Imperium Osmańskiego. W 1444 roku wojska polskie i węgeirskie Władysława III Warneńczyka zostały zatrzymane w pobliżu przylądka w czasie swojej ofensywy przeciwko wojskom osmańskim. 11 sierpnia 1791 roku, w trakcie wojny rosyjsko-tureckiej, miała tu miejsce bitwa morska koło Przylądka Kaliakra. Ale to nie jedyne ciekawe wydarzenia związane z tym miejscem.

Przy wejściu do fortecy, znajduje się obelisk upamiętniający legendę związaną z przylądkiem. Nazywany jest Bramą 40 Dziewic. Według legendy, 40 bułgarskich dziewcząt wolało związać swoje włosy i wskoczyć razem do Morzem Czarnego, niż wpaść w ręce wojsk Imperium Osmańskiego.

Cena biletu: 3 lewy

Parking: z cenie biletu

Pałac w Bałczik

36 km na południe od Przylądka Kaliakra znajduje się niewielka miejscowość Bałczik. Po 1913 roku to miasto zostało włączone w granice Rumunii. Właśnie wtedy miejscowość odwiedziła Maria Koburg, królowa Rumunii, żona Ferdynanda I. Maria Koburg była wnuczką królowej Wiktorii. Odmówiła nawet wzięcia ślubu z następcą brytyjskiego tronu Jerzym V. Marii tak bardzo spodobało się w Bałcziku, że zbudowała tam pałac, który obecnie jest jego największą atrakcją turystyczną. Głównym budynkiem jest letnia rezydencja królowej z minaretami, otoczona przepięknym ogrodem botanicznym. Park ma 65 tys. m2 i można tam znaleźć 2000 rodzajów roślin.

Cena biletu: 6 lewów (pałac) i 8 lewów (ogród botaniczny)

Parking: 3 lewy

Warna

Warna jest idealnym miastem wypadowym do zwiedzania wybrzeża Bułgarii. Znajduje się tam dobra baza noclegowa na każdą kieszeń. Właśnie dlatego zatrzymaliśmy się w Warnie, aby następnego dnia pojechać w głąb lądu. Samej Warnie również warto poświęcić trochę czasu. Możecie tam zwiedzić pozostałości budowli rzymskich, sobór Zaśnięcia Matki Bożej czy po prostu odpocząć na plaży.



Booking.com

Kamienny Las

Około 20km od Warny znajduje się Kamienny Las. To teren piaszczystych wydm oraz formacji skalnych, które mają od 5 do 7 m wysokości. Istnieje kilka teorii na temat powstania kamiennych kolumn. W XIX w. uważano je za pozostałości budowli antycznych jednak te przypuszczenia się nie potwierdziły. Obecnie za najbardziej prawdopodbną uznaję się teorię, która tłumaczy powstanie kolumn poprzez ewolucję powierzchniową. Dawniej na piaskach znajdowały się pokłady kamienia, a woda opadowa z dwutlenkiem węgla rozpuszczała wapień. Ten przenikał do piasku w formie kolumn z dwuwęglanu wapnia, a sam piasek został usunięty dzięki wietrzeniu. Tak odkryto wapienne słupy.

Cena biletu: 3 lewy

Parking: darmowy przy drodze (nie ma ochrony więc nie zostawiajcie w środku cennych rzeczy).

Pliska

Dalej na północny-wschód od Kamiennego Lasu znajduje się Pliska. Od końca VII do IX w. stolica i główny ośrodek kulturalny państwa założonego przez Prabułagarów. W 893 roku miasto zaczęło upadać po tym jak stolicę przeniesiono do Presławia, a w XIV wieku zostało całkowicie opuszczone. Pod koniec XIX w odnaleziono ruiny miasta i teraz znajduje się tam stanowisko archeologiczne. Można zwiedzić ruiny średniowiecznej stolicy w tym Wielki Pałac, Mały Pałac oraz Wielką Bazylikę, zbudowaną przez Borysa I, pierwszego chrześcijańskiego władcę Bułgarii.

Cena biletu: 5 lewów

Parking:  w cenie biletu

Jeździec z Madary

Niedaleko miejscowości Madara znajduje średniowieczny relief naskalny datowany na przełom VII i VIII wieku. Relief przedstawia jeźdzca na koniu i biegnącego za nim psa. Jeździec jest naturalnej wielkości i został wykuty na wysokości 23 m. Jest to jedyny zabytek tego typu w całej Europie. Od 1979 roku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Poza tym warto wspiąć się również na górę aby zobaczyć ruiny fortecy w Madarze skąd rozciąga się przepiękny widok na okolicę.

Cena biletu: 5 lewów

Parking: w cenie biletu

Nesebyr

To niewielkie miasto położone nad Morzem Czarnym. Podzielone jest na dwie części: nowoczesną, mieszkalną, oraz historyczną. Nowa część miasta połączona jest ze starą cienkim przesmykiem. Stare miasto robi wrażenie już kiedy zbliżamy się do jego bram. Otoczone jest bowiem pozostałościami muru obronnego. Nesebyr był oryginalnie osadą Traków znaną pod nazwą Menebria. Poza murem obronnym w mieście warto zobaczyć średniowieczne kościoły, drewniany wiatrak oraz tradycyjne domy. Stare miasto w Nesebyrze znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Burgas

Podobnie jak Warna, Burgas było dla nas przystankiem w drodze na południe kraju. To czwarte co do wielkości miasto w Bułgarii posiadające ważny port lotniczy, dlatego też przyjeżdża tam co roku mnóstwo turystów. W Burgas warto pójść do parku nad morzem, gdzie możecie zobaczyć pomnik Adama Mickiewicza. Pisarz spędził tam kilka miesięcy przed swoją śmiercią w Stambule.

Sozopol

30 km na południe od Burgas znajduje się Sozopol – moim zdaniem najpiękniejsze miasto na wybrzeżu Bułgarii. Pierwsze wzmianki o Sozopolu pochodzą już z epoki brązu. Początkowo miasto nosiło nazwę Antheia, a następnie Apollonia. W Sozopolu czeka na was przepiękne stare miasto, z wąskimi uliczkami, tradycyjnymi drewnianymi domami oraz ruinami, które są pozostałością istniejącego tu kiedyś miasta Apollonia. Powiedzieć, że Sozopol nas oczarował to jak nic nie powiedzieć. Miasto wygląda po prostu obłędnie z lotu ptaka. Pomimo niewielkiego rozmiaru, poczuliśmy, że moglibyśmy spędzić tam przynajmniej kilka dni.

Płowdiw

Płowdiw to drugie co do wielkości miasto w Bułgarii. Znane było kiedyś pod nazwą Philippopolis. Położone jest pośród 7 wzgórz, z języka tureckiego nazywanych tepe, z których rozciąga się przepiękny widok na miasto. Jeśli chcecie zobaczyć zachwycający zachód słońca to polecam wam wieczorem wybrać się na Nebet Tepe. W Płowdiwie warto zobaczyć też stare miasto, teatr rzymski, stadion rzymski, Muzeum Etnograficzne czy meczet Dżumaja.

Kopriwsztica

Do Kopriwszticy trafiamy z polecenia właściciela hostelu w Płowdiwie. Akurat 2 maja jechaliśmy z Płowdiw do Sofii, a w Kopriwszticy odbywało się święto upamiętniające powstanie kwietniowe. Właśnie 2 maja 1876 wybuchły walki w Kopriwszticy, które zapoczątkowały powstanie Bułgarów przeciwko Imperium Osmiańskiemu. Teraz co roku 2 maja można wziąć udział w obchodach rocznicy wybuchu powstania. W tym dniu zobaczycie występy folklorystycznych grup tanecznych, posłuchacie tradycyjnej muzyki i spróbujecie lokalnej kuchni.


Sama miejscowość jest niezwykle malownicza. Z turystycznego punktu widzenia warto pojechać tam właśnie 2 maja i zobaczyć jak świetuje rocznicę powstania kwietniowego. Jeśli jednak jesteście w okolicy w innym terminie, również polecam wam zajrzeć do Kopriwszticy chociaż na krótki spacer. Głównymi atrakcjami są tradycyjne domy, w których znajdują się małe muzea poświęcone bułgarskim rewolucjonistom t.j. Georgi Benkovski, Lyuben Karavelov czy Dimcho Debelyanov, Muzeum Etnograficzne oraz cerkiew.

Sofia

W każdym kraju, który odwiedzamy staramy się pojechać również do stolicy. Nie inaczej było tym razem. Jeden z ostatnich dni w Bułgarii spędziliśmy właśnie w Sofii i odczuwaliśmy duży niedosyt. Ogromne wrażenie zrobił na nas Sobór św. Aleksandra Newskiego, meczet Banya Bashi oraz Pałac Carski. Polecamy jednak zarezerwować sobie na zwiedzanie stolicy przynajmniej dwa dni.



Booking.com

Bełogradczik

Bełogradczik to niewielka miejscowość na północnym zachodzie Bułgarii. Dowiedzieliśmy się o istnieniu tego miejsca przez przypadek, kiedy zobaczyliśmy je na pocztówce kupionej w Kopriwszticy. Od razu wiedzieliśmy, że w drodze powrotnej do Polski musimy zobaczyć twierdzę bełogradczycką. Powstała za czasów Imperium Rzymskiego w III w n.e, a później była wielokrotnie rozbudowywana. Twierdza została wbudowana w okoliczne skały, które sięgają nawet 70 m. Opłaca sie wspiąć po schodach na samą górę skąd rozciąga się przepiękny widok na skały bełogradczyckie. Twierdza nas po prostu zachwyciła. Spędziliśmy tam kilka godzin, robiąc zdjęcia i odjechaliśmy tylko ze względu na silny deszcze i burzę, która zastała nas w trakcie zwiedzania. Bełogradczik to dla mnie jedno z najpiękniejszych miejsc w Bułgarii.

Cena biletu: 6 lewów

Parking: w cenie biletu

Byliście już w Bułgarii? Macie tam swoje ulubione miejsca? Co warto waszym zdaniem zobaczyć w Bułgarii?


2 Comments

  1. Czy jeśli nie ma komentarza o cenie biletu, to znaczy, że wstęp jest bezpłatny?

    1. Author

      Informację o cenie podałam tylko tam gdzie konkretne miejsce łączyło się z jedną atrakcją np. fort w Bełogradcziku, przylądek Kaliakra czy Pliska. Nie zrobiłam tego już w miastach jak Sofia czy Płowdiw bo tam atrakcji jest zbyt dużo 🙂

Comments are closed.