Zastanawialiście się kiedyś czy w Egipcie obchodzi się Walentynki? Czy tradycja świętowania 14 lutego dotarła też do kraju faraonów? A może mieliście okazję być w ten dzień w Egipcie i obserwowaliście wszystko z bliska? Opowiem wam dzisiaj trochę o tradycji świętowania Walentynek i o egipskim Dniu Miłości.

Posłuchaj o Walentynkach w Egipcie

Jak wiecie, albo jeszcze nie, kilka tygodni temu zaczęłam publikować nagrania na kanale na YouTube. Opowiadam tam o Egipcie, kulturze i języku arabskim. Pojawił się też odcinek na temat Walentynek, więc jeśli ktoś z was woli posłuchać zamiast czytać, to zapraszam na kanał. Jeśli jednak jesteście zwolennikami lektury, opisałam dla was wszystko poniżej.


Walentynki w Egipcie

Tradycja świętowania Walentynek dotarła też do Egiptu. 14 lutego obchodzi się podobnie do tego co w Polsce. Wszędzie można kupić walentynkowe pamiątki typu maskotki, balony czy inne gadżety w kształcie serduszek. Sklepy są pełne czerwonych gadżetów, a kwiaciarnie przeżywają oblężenie zarabiając w jeden dzień tyle co normalnie przez kilka tygodni, albo nawet miesięcy.

Pary które celebrują ten dzień często robią sobie prezenty. Są to albo spersonalizowane upominki takie jak z okazji urodzin, albo typowo walentynkowe czyli maskotki, poduszki w kształcie serca, kwiaty dla kobiety czy czekoladki. Wiele osób zabiera też swoją drugą połówkę na romantyczną kolację. Stolik w restauracji należy więc zarezerwować z dużym wyprzedzeniem.

Pod tym względem świetowanie Walentynek niczym nie różni się od tego co znamy w Polsce. Jest jednak jeszcze jedno podobieństwo między Polską, a Egiptem jeśli chodzi o świętowanie Dnia Zakochanych.



Eid al-Hob czyli egipskie Walentynki

Kojarzycie, że w Polsce mamy też słowiański odpowiednik Walentynek czyli Noc Kupały? W Egipcie jest podobnie. Jest jeszcze jeden dzień w roku kiedy obchodzi się Dzień Zakochanych i jest to 4 listopada. Tego dnia przypada egipskie święto Eid al-Hob czyli dosłownie „święto miłości” bo „hob” to po arabsku miłość.

Jak powstało egipskie Święto Miłości?

Historia powstania egipskiego święta Eid al-Hob jest niezwykle ciekawa, chociaż istnieje już na jej temat tyle wersji, że trudno ocenić, która z nich jest tą jedną prawdziwą. W każdym razie ponoć było to tak:

Pewien dziennikarz Mustafa Amin, założyciel czasopisma Akhbar al-Yom, przechodził przez którąś z dzielnic w Kairze i zobaczył, że odbywa się tam pogrzeb. Zobaczył, że w tym pogrzebie brały udział tylko trzy osoby. Zaskoczyło go to ponieważ zazwyczaj w Egipcie bardzo dużo osób bierze udział w ostatnim porzegnaniu: rodzina, znajomi, sąsiedzi. Nie mógł zrozumieć jak to możliwe, że kogoś żegnają tylko trzy osoby.

Podszedł więc do uczestników pogrzebu i zapytał dlaczego tak niewiele osób jest obecnych. A oni odpowiedzieli mu, że nikt nie kochał tego człowieka, który zmarł. Dziennikarz bardzo się tym zmartwił i niedługo później opublikował w swojej gazecie artykuł, w którym proponował, aby dzień 4 listopada ustanowić w Egipcie Świętem Miłości

Skąd wzięła się data 4 listopada?

Właśnie tego dnia, Mustafa Amin, trafił na pogrzeb, który skłonił go do zaproponowania powstania tego święta. Tutaj źródła nie są zgodne co do dokładnego roku kiedy to wszystko się wydarzyło. Niektóre podają, że to święto powstało już w latach 50-tych, inni mówią o latach 70-tych, a jeszcze inni, że był to 4 listopada 1988 roku.

Co stało się po publikacji artykułu?

Na początku Egipcjanie nie podeszli do pomysłu z entuzjazmem i wcale nie traktowali tego dnia jako święto. Jednak po jakimś czasie coraz więcej osób zaczęło je obchodzić i dzień 4 listopada wpisał się do egipskiego kalendarza jako Święto Miłości.

Jak świętuje się Walentynki i Eid al-Hob dzisiaj?

Trudno powiedzieć jednoznacznie ile osób obchodzi  Walentynki, albo, które święto jest w Egipcie popularniejsze. Są takie osoby, które obchodzą Walentynki 14 lutego, są takie, które celebrują egipskie Święto Miłości Eid al-Hob.  Są też tacy Egipcjanie, którzy świętują obydwa dni  i tacy, którzy nie obchodzą ani Walentynek, ani Eid al-Hob bo uważają, że takie święto nie jest częścią ich tradycji. To kolejne podobieństwo między Egiptem, a Polską. U nas też nie wszyscy uznają to święto i nie wszyscy Polacy obchodzą Walentynki.